Kotly.pl
Patronat:
Viessmann
Strona główna/ ABC Ogrzewania / Pompy ciepła

Niedopasowana moc pompy ciepła

Pompa ciepła powinna mieć moc grzewczą dopasowaną do zapotrzebowania na ciepło budynku. Nie ma tutaj jednego „wzoru” dla doboru jej mocy, bo jest to sprawa indywidualna dla każdego domu, sposobu jego ogrzewania i potrzeb ciepłej wody użytkowej mieszkańców.

Jeśli moc naszej pompy ciepła będzie zbyt mała lub duża, możemy spodziewać się problemów, które mogą pojawić się nawet po kilku latach eksploatacji instalacji. Zobaczmy, jakie skutki może mieć niewłaściwa moc grzewcza pompy ciepła oraz niewłaściwe zaprojektowanie czy wykonanie źródła ciepła, np. wymiennika gruntowego.

Zbyt mała moc grzewcza pompy ciepła

W takim przypadku podczas mroźnych dni pompa ciepła dostarczy zbyt mało ciepła, aby ogrzać pomieszczenia w domu do wymaganej temperatury. Budynek będzie więc niedogrzany i konieczne będzie dodatkowe źródło ciepła, które uzupełni brakującą moc grzewczą, np. grzałka elektryczna – oczywiście jej praca związana będzie z wyższymi kosztami ogrzewania.

Za mała moc pompy ciepła to również częstsze jej załączanie, co z kolei prowadzi do zwiększenia ilości ciepła pobieranego z gruntu – w skrajnych sytuacjach możemy wykorzystać cały zapas ciepła zgromadzony w gruncie. Dlatego jeśli stosujemy mniejszą pompę ciepła (o mniejszej mocy grzewczej), to wymiennik gruntowy powinien zostać zaprojektowany jak dla pełnego zapotrzebowania budynku na ciepło.

Za duża moc pompy ciepła

Pompa ciepła samodzielnie ogrzeje dom nawet podczas silnych mrozów, jednak przez większą część okresu grzewczego będzie pracować mało efektywnie – związane jest to z tym, że przez większą cześć okresu grzewczego temperatury zewnętrzne są dodatnie, tym samym nasz dom potrzebuje znacznie mniej ciepła do jego ogrzania, niż gdy jest bardzo zimno.

Zbyt duża moc pompy ciepła sprawi, że przez większość czasu urządzenia będzie często załączać się, a czas jej pracy przy każdym uruchomieniu będzie stosunkowo krótki – skutkiem tego będzie częste załączanie i wyłączanie pompy ciepła, co prowadzi do większego zużycia prądu i obniżenia trwałości pompy ciepła.

Jeśli do tego wymiennik gruntowy będzie zbyt mały, w stosunku do mocy pompy ciepła, wówczas możemy spodziewać się sytuacji, gdzie dostępna ilość ciepła z gruntu będzie za mała i pompa ciepła będzie wyłączać się sygnalizując „awarię”.

Właściwa moc pompy ciepła, ale za mały wymiennik gruntowy

Odwrotna sytuacja, właściwa moc pompy ciepła i za mały wymiennik gruntowy – dom będzie niedogrzany praktycznie w całym zakresie temperatur zewnętrznych, a pompa ciepła będzie wyłączać się sygnalizując „awarię”. Zbyt intensywny pobór ciepła z gruntu spowoduje, że ten może nie zdążyć się zregenerować i dojdzie do głębokiego oblodzenia wokół rur wymiennika gruntowego. W skrajnym przypadku może to doprowadzić do uszkodzenia wymiennika, co w przypadku sond gruntowych będzie wymagało wykonania nowego odwiertu – nowej sondy. Z kolei przy wymienniku poziomym, głębokie oblodzenie rur może wiązać się z tym, że trzeba będzie „rozgrzać” wymiennik, aby usunąć warstwę lodu.

Za duży wymiennik gruntowy

Znacznie przewymiarowany wymiennik gruntowy nie wpływa negatywnie na pracę pompy ciepła, ale niepotrzebnie zwiększy koszt inwestycji.

Za duża pompa ciepła i zbyt duży wymiennik gruntowy

To również niekorzystna sytuacja, przede wszystkim dlatego, że może znacznie zwiększyć koszty inwestycji. Jeśli nie zapewnimy odbioru całego ciepła z pompy ciepła, również w okresach wyższych temperatur zewnętrznych, pompa może wyłączać się sygnalizując awarię.

Pompa ciepła nie pracuje jak typowy kocioł grzewczy – nie produkuje ciepła, a jedynie transportuje je z dolnego źródła, np. z wymiennika gruntowego, podnosi do użytecznych parametrów i przekazuje do instalacji ogrzewania domu.

W każdym przypadku instalacja powinna zostać tak zaprojektowana, aby umożliwiała odebranie całego ciepła dostarczanego przez pompę ciepła. Warto również mieć świadomość tego, że wymiennik gruntowy poziomy czy też pionowy, nie jest nieograniczonym źródłem ciepła – jeśli pobieramy z niego określoną ilość ciepła, to musi ona zostać naturalnie w nim uzupełniona, tzw. regeneracja gruntu. Jeśli nasza pompa ciepła będzie zbyt intensywnie eksploatować wymiennik gruntowy, to prędzej czy później wyłączy się, a dom trzeba będzie dogrzewać w inny sposób.

Popularne

Dom energooszczędny Budowa domu a nowe prawo budowlane