O twardej wodzie słyszał zapewne każdy – chociażby w reklamach telewizyjnych proszków do prania czy środków czystości. Co faktycznie oznacza stwierdzenie, że woda jest twarda? Kiedy woda staje się miękka i dlaczego jest lepsza, od tej twardej?
Woda wypływająca z naszych kranów ma różne cechy. Jedną z nich jest twardość. Z czego ona wynika? Woda przenikając przez glebę i skały, rozpuszcza i wchłania minerały, głównie wapń i magnez. To właśnie obecnością rozpuszczalnych w wodzie soli wapnia i magnezu spowodowana jest twardość wody – zarówno tej wodociągowej, jak i pochodzącej z indywidualnych ujęć.
Rozróżnia się kilka stopni twardości wody. Za bardzo miękką wodę uznaje się taką, która zawiera mniej niż 100 mg CaCO3 w 1 litrze.
Woda miękka zawiera od 100 do 200 mg CaCO3/litr.
Woda średnio twarda będzie zawierać 200-350 mg CaCO3/litr.
Woda twarda zawiera od 350 do 550 mg CaCO3/litr.
Woda bardzo twarda to woda o zawartości powyżej 550 mg CaCO3/litr.
Twardość wody pitnej według norm polskich powinna wynosić od 60 do 500 mg CaCO3/litr. Przedział jest więc bardzo szeroki.
Zdecydowana większość wody w naszym kraju to woda twarda i średnio twarda. Może być ona spożywana. Warto jednak wiedzieć, że woda, którą użytkuje 4-osobowa rodzina może zawierać rocznie nawet 70 kg kamienia!
Podwyższona zawartość związków wapnia i magnezu może skutkować wytrącaniem się nieestetycznych i trudnych do usunięcia osadów kamiennych. Uwidaczniają się one najczęściej na armaturze i w AGD mającym kontakt z wodą, powodując ich niszczenie. Osady kamienne wpływają negatywnie także na rury instalacyjne oraz kotły grzewcze.
Twarda woda nie sprzyja również naszej cerze, gdyż wysusza nieprzyjemnie skórę. Może też powodować podrażnienia i pogarszać kondycję włosów.
Twardość wody wpływa na jej napięcie powierzchniowe. Im jest ono większe, tym woda trudniej zwilża wszelkie powierzchnie i trudniej jest za jej pomocą czyścić zabrudzone miejsca. Skutkuje to większym zużyciem środków czystości.
Wad twardej wody jest wiele, jednak każdy twardą wodę w swoim domu lub mieszkaniu może w łatwy sposób zmienić na wodę miękką.
Gdy w instalacji płynie woda miękka, nie ma problemów z osadami kamiennymi, przesuszoną po kąpieli skórą czy niszczeniem AGD. Osady kamienne w instalacjach z miękką wodą nie występują. Nie ma ryzyka awarii kotła spowodowanego osadzaniem się tzw. kamienia kotłowego czy zmniejszania światła rur instalacji wodnej, a nawet ich zatykania. Środki czystości dobrze rozpuszczają się w miękkiej wodzie, są więc skuteczniejsze, a ich zużycie mniejsze.
Sposobem na uporanie się z problemem twardej wody jest montaż zmiękczacza. Zmiękczacz wody to specjalne urządzenie, które wymienia jony wapnia i magnezu, odpowiedzialne za pojawianie się osadów kamiennych, na jony sodu. Dzieje się to w momencie przepływu wody przez zmiękczacz – po odkręceniu kranu trafia więc do nas uzdatniona już, zmiękczona woda.
W sprzedaży znaleźć można zarówno zmiękczacze wody przeznaczone do montażu w małych, jak i w dużych domach z kilkoma łazienkami. Takie urządzenie mogą też zainstalować mieszkańcy budynków wielorodzinnych. Produkowane z myślą o nich zmiękczacze wody mają niewielkie wymiary. Można je bez problemu zainstalować nawet w szafce kuchennej.